Po takiej nie całkiem krótkiej przerwie, bynajmniej nie leniwej...
Pirackie nosidełka: biały howlit, obsydian śnieżny, posrebrzane elementy. Dla piratki. ciach ciach :)
Jeśli chodzi o córeczkę, to w kuchnio-jadalni nie powinno być nic poza kolorami i zabawkami. no może trochę nakrętek i kapselków, tu i ówdzie zbłąkany garnek.
Grafiki przygotowane do wystawy Hidden Place, 2006. Wraz z tymi grafikami powstał pomysł na szycie potworkowych przytulanek. Pierwsze prototypy wisiały na wystawie. Resztę towarzystwa poznajecie na tym blogu. Ptaki, biedrony, baloniki.