Za oknem zima, a w domu walentynkowo, bo to już tuż tuż. Zrobiłyśmy uniwersalną rzecz - czyli jak kto lubi - ramka na zdjęcie lub patera na smakołyki.
Potrzebne są: Deseczka wytłaczana (może być też drewniana patera lub zwykła deseczka), farby akrylowe, pędzelek, mazaki, klej, stempelki, okrągła serwetka papierowa i dużo dużo kolorowych serduszek - papierowych, filcowych, serwetkowych. Zdjęcie lub smakołyki, np. serduszka żelkowe, do uwieńczenia.
Deseczkę malujemy w kolorach miłości. W czasie, kiedy schnie kolorujemy część serduszek - można na nich pisać miłosne liściki, stemplować, kolorować mazakami czy kredkami. Jak deseczka już wyschnie naklejamy na środku serwetkę, dookoła której przyklejamy serduszka.
Na środku, czyli na serwetce można nakleić swoje zdjęcie, albo wielkie serce, albo list miłosny. My położyłyśmy woreczek z żelkami w kształcie serduszek i czekamy aby wręczyć naszemu Walentynowi ;)