czwartek, 4 marca 2010
pół torcika i pół świeczki
Helena kończy dzisiaj pół roku.
Teraźniejszość: nie wyrósł jej ani jeden ząb, chociaż wróżki wróżą od 3 miesięcy, że rośnie. (No i rośnie, tylko że mi. Ósemka prawa górna).
Za to jest bardzo ruchliwa, ucieka, chowa się, przygotowuje się do maratonu raczkowego. Siedzi jak dama podpierając się rączką. Domaga się wszystkiego co zobaczy, chce to macać i zjadać.
Ulubione zabawki to: folia, papierki, nakrętki od słoików, sznurki, korki od wina.
Plany na przyszłość (wróżka przepowiada):
Będzie koszykarką, modelką, sopranistką. Uparciuszkiem, detektywem, olbrzymką, nocnym markiem. Złamie niejedno serce.
Wszystkiego wszystkiego wszystkiego, kochana córeczko :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz